Budzimy się rano, patrzymy przez okno… i się zastanawiamy
jaką porę roku obecnie mamy? Aura zdecydowanie bardziej zimowa niż wiosenna,
ale to dość częsty dla nas obrazek na Święta Wielkanocne. Jak mówi przysłowie -
kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy trochę lata... i tak jest w tym
roku. Jak pomyślę o latach dziecięcych to często Święta Wielkanocne były zimne,
potrafił padać śnieg. W tym roku Wielkanoc też zapowiada się zimowo. Zostawmy
jeszcze pod ręką kurtki, czapki i szaliki – te zimowe akcesoria się przydadzą.
Cóż… za oknem jest
jak jest, na to wpływu nie mamy, ale najważniejsze co mamy w sercach. Cieszmy
się kilkoma dniami wolnymi od pracy, spędźmy je jak najlepiej potrafimy z
naszymi najbliższymi i oczywiście nie zapominajmy o kulturze. Dużo się dzieje.
W stolicy sporo premier teatralnych, o których już po świętach Was drodzy
czytelnicy powiadomimy.
Zatem Dobrych, Zdrowych i jak najbardziej rodzinnych Świąt
Zmartwychwstania Pańskiego i optymizmu i słoneczka, tego w sercu i tego na
niebie.
Życzą
MKM
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz